Występuje dużo sposobów, którymi pracodawca posługuje się by podsumować naszą pracę. Należy je dostosować do oczekiwań owych organizacji, tak aby ocena była wiarygodną uwagą która mówi o wynikach w pracy zatrudnionych osób.

Można przeprowadzić ranking, zwłaszcza gdy nasi koledzy w pracy pełnią podobne funkcje do naszych. Szef może także przyznawać nam punkty, sporządzić pisemną informację dotyczącą oceny naszej pracy, oraz pozwolić na dokonanie samooceny zależnie od określonych w firmie zasad.

Popularną od pewnego czasu metodą przeprowadzania rozmów rocznych jest ocena 360 stopni, która polega na zbieraniu informacji o naszej pracy od ludzi, z którymi mamy styczność w pracy. Od kolegów, kontrahentów oraz zwierzchników. Fakt, każda z wymienionych osób będzie nas inaczej postrzegała. W ten sposób wiemy, jak postrzegają nas współpracownicy w firmie, po czym otrzymujemy wiadomość zwrotną o tym, w jakich obszarach musimy się lepiej starać, jakie są nasze mocne strony i tzw. ukryte mocne strony. Dane są poufne, z tej racji nigdy nie dowiemy się jakie zdanie o nas i naszej pracy ma kolega z pracy (oczywiście zasada działa też w drugą stronę).Realizując ten program, szef obserwuje, czy nasze zachowania są zgodne z jego oczekiwaniami i wartościami firmy, czy w zespole mają miejsce problemy, które należy rozwiązać, czy też jakie opinie mają o nas klienci.

Reasumując: czy ocena pracownicza to przykra konieczność dla kadry czy służąca poprawie naszych wyników, otwarta wymiana zdań z szefem? - szczegóły na www.elevatosoftware.com. Wielu znawców twierdzi, iż nienagannie wykonana ocena roczna jest w stanie zagwarantować dużo profitów zarówno firmie, jak również jej pracownikom. To idealny moment na podsumowanie i zrozumienie potrzeb pracownika.

Najbardziej odpowiedni do planowania dalszej polityki działań dla poszczególnych członków zespołu a także określenia np. niezbędnych szkoleń, dalszej drogi rozwoju czy ścieżki kariery. Nawet w biznesie wskazana jest metoda kija i marchewki – zachęta do działań, a jednocześnie pomocna krytyka, która sprawi, że podwładni nabiorą zapału do kolejnych poczynań.